Większość szczeniaków zamieszkała już ze swoimi nowymi rodzinami, a ostatnie dwa czyli XYL i X-MEN rozstaną się z nami jutro. Jednak na razie cieszę się zabawami z maluchami, tym bardziej, że po skończeniu przez nie 10 tygodni zostały zakroplone na kleszcze i teraz bez obaw mogę je wypuszczać do ogrodu gdzie szaleją aż miło w towarzystwie reszty naszej psiej rodzinki. Przy okazji mama, babcia i prababcia z zapałem uczą je psich zasad dobrego wychowania i różnych sposobów zabawy.
Poniżej zamieszczam filmiki, a w galerii kilka zdjęć.